środa, 20 października 2021

To był dziwny RON....

 Chciałem spróbować nietypowa rozpiskę litewska, na dragonii i rajtarii. Przeciwnikiem zostali Szwedzi, ale starałem się, żeby była to jak najtańsza w PS rozpiska, jednak możliwie maksymalna liczebnością jednostek (czyli po 6).




RON był słabszy o 1 PS. Pozwoliło to na zyskanie inicjatywy w zwiadzie i wybór scenariusza (kontrola ćwiartek).

 
 Tereny jak na turnieju, czyli biednie. Obie armie wysłały w straży przedniej dragonię na ostrożny zwiad (po lewej stronie stołu). Lita wystawiła Dalekie obejście zagrażające muszkieterom. Szwedzi w kontrze wykorzystali efekt Pozoranci i przestawili rajtarie na swoje prawe skrzydło jako osłonę muszkieterów.

Ron tez miał Pozorantów i przestawił jazdę kozacką na przeciwna flankę (nie wiem, czy tak będzie można w wersji finalnej zasad).

Od lewej dragoni, dragoni, rajtarzy opancerzeni, rajtarzy, wolontarze i dowódca (jazda kozacka w DO).

Dragoni obu stron zajmują pozycje.

Skuteczny ostrzał rajtarii przez wolontarzy.

Na koniec 1 tury dowódcy pozmieniali kilka rozkazów.

Dobrze ustawione centrum litewskie. Dragoni w lesie, rajtaria w terenie otwartym.

Szwedzcy weterani ostrzeliwują opancerzonych litewskich. Karakol pozwala na podjechanie na zasięg bezpośredni, co powoduje spore straty od ostrzału z arkebuzów.

 
Odpowiedź dragonów była mniej skuteczna.

Szwedzkie działa bezbłędnie wstrzelały się w opancerzonych rajtarów i zmusiły ich do wycofania. Druga jednostka rajtarii litewskiej popisała się celnym karakolem.

Kolejne aktywacje to muszkieterowie na wzgórzu (skuteczny ostrzał rajtarii) i dragoni w lesie (równie skuteczny ostrzał dragonii).

Mało efektywny kontrmarsz dragonii.

Jazda litewska podjechała na zasięg bezpośredni. Ostrzał spowodował wycofanie dragonów.

Prawe skrzydło to również walka ogniowa wolontarzy z rajtarami.

Jazda kozacka mocno ucierpiała od ognia flankowego.

Dowódca szwedzki porządkuje jednostki w zasięgu dowodzenia.

Dowódca litewski przeniósł się na skrzydło, gdzie pojawiła się szansa rozbicia dragonii szwedzkiej. Również porządkuje jednostki.

Niestety Szwedzi maja inicjatywę i dezorganizują jazdę litewską kontrmarszem na flankę.

Jazda musi się wycofać.

bardzo skuteczny ostrzał dragoni z lasu.

Rajtaria szwedzka musi się cofnąć. Wolontarze próbują ich dobić, ale beznadziejnie chybiają. sami dostają ostrzał na flankę, ale równie bezskuteczny.

Wydaje się, że Litwini opanowali centrum pola bitwy.

Działa odrzucają ogniem rajtarię. Obie strony musiały cofną swoje jednostki.

Teraz dragoni litewscy ostrzeliwują flankę szwedzkiej, dragonia się cofa.

Muszkieterowie ze wzgórza odrzucają ogniem wolontarzy. Obie armie skutecznie kontrują się ostrzałem.

Kolejna tura z inicjatywą szwedzką. Teraz muszkieterowie zaczynają i rozstrzeliwują rajtarie litewską.

Wolontarze w szyku rozproszonym są bardziej odporni na strzały.

Po drugiej stronie pola bitwy dragonia z lasu dobija szwedzka stojąca w zaoranym polu.

Lewe skrzydło litewskie wycofuje i reorganizuje pokiereszowane jednostki.

Za to na prawym powoli zyskuje przewagę.

Kolejna tura to zdecydowane ruchy na prawych flankach armii, Obie strony próbują zwinąć lewe skrzydło przeciwnika i przejąc kontrolę ćwiartki przeciwnika.

Obu strona manewr się udaje. Złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma. :)

Był szansa, na zniszczenie przez Litwę drugiej szwedzkiej dragonii, ale po pierwszym ostrzale musiała się wycofać i wyszła poza zasięg ognia pozostałych jednostek wroga.

Na koniec bitwy jazda kozacka wykonała szarże na zdezorganizowana dragonię. Tej udało się wykonać ostrzał w reakcji pomimo braku rozkazu. Spowodowało to spadek zwartości jazdy i utratę impetu. Nadal jazda miała 2 kostki na trafienie więcej, ale to dragoni zadali jej jedna ranę więcej i walka zakończyła się remisem.

Obie strony kontrolowały po jednej swojej i jednej ćwiartce przeciwnika oraz zniszczyły po jednej jednostce. Idealny remis 9-9. Tym rzem nie przegrałem. :)


3 komentarze:

  1. Straszna strzelanka się z tej gry zrobiła... Były jakieś szarże w ogóle?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedna na sam koniec. Z szarżą trzeba wyczekać na dogodny moment. Strzelanie nie wymaga przemyślanej taktyki. W sam raz coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. a wcześniej strzelanka nie była? W obecnej 1ed OiM szarżowanie to był najsłabszy rozkaz ze wszystkich imho.

    OdpowiedzUsuń