Zgrupowanie Grafa von Waldeck zajęło pozycje na granicy z Mazowszem. Książę Elektor, co było już tradycją brandenburskiej dyplomacji, zmienił sojusze. Niedawno regimenty Szwedzki i Brandenburskie wraz z egzotycznymi wojskami Siedmiogrodu i Kozaków łupiły Rzeczpospolitą. Teraz, niedawny sojusznik z południa wysłał swe wojska na Księstwo. Dzikim Mołdawianom było za jedno z kim walczą, byle się palić i rabować. Generał słyszał opowieści o tej armii, była bardzo niebezpieczna, choć wyglądała jak zlepek najgorszych hultajów z rożnych nacji. Najbardziej obwił się zasadzki, z której słynęli dzicy wojownicy.
Blog swawolnika
piątek, 14 marca 2025
środa, 19 lutego 2025
Zmagania z gdańskim lwem
Margrabia von Ansbach wyszedł zmęczony, ale zadowolony ze spotkania Wielkiej Rady. Zmęczony, gdyż musiał udawać zainteresowanie pomysłami części członków Wielkiej Rady. Nie to, że nie zgadzał się z nimi. Uważał jednak, że jednoznaczne deklarowanie Elektor sojuszu z którąś ze stron konfliktu nie jest bezpieczne dla Brandenburgii. Zgadzał się, że warto być w sojuszu ze zwycięzcą, a tym bezdyskusyjnie jest teraz król Szwecji. Tyle, że Carolus czując swoja siłę wymagał od przyszłego sojusznika oddania portów w Pilawie i Kłejpedzie. Jak uczy historia, zdobywca nie odda dobrowolnie swojej zdobyczy. Z drugiej strony obabiona, ale nie upadła Rzeczypospolita była najlepszą możliwą sąsiadką, której można by bezkarnie podbierać kury z kurnika. Gdy członkowie rady nie mogli dojść do porozumienia von Ansbach przedstawił swoje propozycję. Czekać i zbroić się. Na to zgodzili się wszyscy. Elektor, czego margrabia spodziewał się po swoim władcy, spytał o to, skąd wziąć pieniądze na utrzymanie licznej armii. I tutaj margrabia miał gotowy pomysł, który zadowolił Fryderyka Wilhelma. Rozwiązywał problem utrzymania armii i dawał szansę, przy braku ryzyka posądzenia o wspieranie którejś ze stron konfliktu, uzyskania nowych posiadłości. Sojusz ze szlachtą Prus Królewskich i obsadzenia miast garnizonem brandenburskim. Zwłaszcza łakomym kąskiem był Gdańsk.
piątek, 14 lutego 2025
Szachy ze szwedami
- Carolus za ławo pokonał Rzeczpospolitą - margrabia von Ansbach potwierdził, to o czym od dawna rozmyślał von Waldeck. Graf w duszy cieszył się z porażki papistów. Bóg wspiera swych prawych wyznawców, a poniża heretyków. - Jak sądzicie margrabio? Czy Elektor przyłączy się do zwycięzcy? To chyba najkorzystniejsze rozwiązanie?- Margrabia von Ansbach zamyślił się. - I tak i nie grogi grafie. Gdy silny staje się jeszcze silniejszy nie potrzebuje sojuszników. Warto poczekać, aż sojusz z Elektorem będzie dla władcy Szwecji koniecznością. Nawet, gdyby oznaczało to drobny zatarg z Carolusem - margrabia upił łyk wina z kryształowego kielicha. Mała, czerwona kropla spłynęła z kącika ust. - Jak krew, którą spłyną jego wojska w tym "drobnym zatargu" - pomyślał von Waldeck. Już wiedział, że ma szykować się do bitwy ze szwedzkimi weteranami. Choć w skrytości serca wolałby wraz z nimi łupić Rzeczpospolitą.
sobota, 1 lutego 2025
Prace w trakcie...
Na warsztacie obecnie rozszerzenie wojontarzy do M. Zasada lepiej jak jest więcej....
Mka jazdy kozackiej. Tu próbuję zrobić całość na jednej tacce. W Koronie Mka na Zgrupowaniu jest obowiązkowa.
Wolontarze S - gotowi
Mam gotowych wolontarzy S. To jak jak w przypadku jazdy wołoskiej należało zamienić z podstawek po 3 modele na podstawki po 2 modele. Będzie to podstawowa formacja w Zgrupowaniu Kuklinowskiego.
Jazda kozacka z rohatynami M - gotowa
Jazda kozacka z rohatynami była podstawową jednostka uderzeniową w pułkach jazdy z 1 edycji (gdy nie wystawiało się pancernych i husarii pułki były dożo tańsze). Mają kałkany, ponieważ w 1 edycji było to oznaczenie jednostek Weteranów. W 2 edycji będzie to tylko dekoracja. Kałkany nie są Ulepszeniem pierwszego wyboru (ostatniego też). Tutaj wystarczyło domalować drobne elementy i dokleić do podstawek.
Jazda wołoska 2xS (lub S i M) gotowa
Miałem w 1 edycji kupione pudełko jazdy wołoskiej (6 podstawek po 3 modele). Wystarczało przerobić na 9 podstawek po 2. Z tego można wystawić 2 x S jazdy wołoskiej i jeszcze została 1 podstawka, która uzupełniła jazdę chorwacką. Tam miałem tylko blister - 6 modeli (po staremu 2 podstawki). Teraz to 3 podstawki po 2 modele, czyli z podstawką jazdy wołoskiej to cała Ska.
Można też dożycić podstawkę Chorwatów do jazdy wołoskiej i mam wtedy Skę i Mkę jazdy wołoskiej.
Sztandary samoróbka Robsona skopiowane z Merkuriusza Krakowskiego.