Ze starego żelaza wykuwa się nową broń - duńskie przysłowie

    Jeszcze nigdy nie grałem na taką różnicę punktów - 21 PS. Ja zobaczyłem wylosowane tereny, to złapałem się za głowę (bagno i jeziora to tereny trudne). Liczyłem jeszcze na los i wystawianie się po stronie ze wzgórzem, ale nic z tego. Gdzie się tu schować przed jazdą przełamującą?

    Postawa Ostrożna - RON Agresywna, wybrałem Kluczowe Pozycje by zmusić przeciwnika do podejścia do znaczników.

    Za różnice w PS wybrałem Fortele: Dogodną pozycję, Zabezpieczona pozycję, 2 x Staranne rozpoznanie i Wyrachowanie oraz 3 Efekty losowe: Opóźnienie, Panika i Straty marszowe.

    Ze Zwiadu (który wygrałem): Zatrute studnie, Udane harce i Pochwycenie języka. Konrad brał: Flankowanie i Pozorantów.

 

 

Na szczęście Konrad wystawił pierwszy znacznik 4" od krawędzi, ja swój jak najbliżej pierwszego Trzeci wylądował po drugiej stronie pola bitwy. Pierwszy i trzeci przesunąłem o 4" bliżej swojej krawędzi. Mogłem wystawić się w kącie stołu mając zabezpieczone przed okrążeniem skrzydła armii. Niestety teren nie dawał osłony. Jedynie bagno Pozbawia Impetu (Trudny teren).

Wycofałem rajtarów Straży Przedniej do swoich linii i całością frontu starałem się robić zwrot przez lewą flankę. Husaria sprytnie przeszła przez wzgórze i schowała się za moja Opancerzona rajtarią.  Na szczęście działa zmusiłu do wycofania Pancernych z rohatynami w centrum.

Muszkieterzy duńscy ostrzelali Salwą husarię. Trafili 5 razy, ale wszystko zostało wybronione pomimo 2 przerzutów ze Skuteczności. Następnie husaria zaszarżowała opancerzonych rajtarów. Wbili tylko 3 D i cofnęli się o 1 cal. Zmieniłem Rozkaz na dragonii na Manewr. Wykonałem Zwrot i Ruch, aby wyjść zza rajtarii. W 2 Rundzie głupio straciłem Snaphannar (wystawiłem na wzgórzu i schowałem się za jednostkami RON. Zapomniałem, że hajducy maj Zwinność. Odwrócili się (za darmo), zrobili Ruch i mieli mnie w zasięgu strzału. Głupi błąd i stracona Aktywacja.

Na początek 3 Rundy dragoni odpalili Salwę w husarię. Efekt był więcej niż zadowalający 4 D i kolejny za niezdany Test Morale.

Na prawej flance zrobiło się gęsto i obawiałem się tutaj przełamania moich linii i zwinięcia flanki.

Wycofałem rajtarię duńską.

W kolejnej Rundzie Ostrzelałem pancernych na flankę z Karakolu. Udał się Ścisk. Potem  zaszarżowałem pancernych w Stanie czerwony rajtarią, żeby ich dobić.

Zadaliśmy sobie po 2 rany (pancerni mieli już 13) i pancerni wygrali o 1, co pozwoliło im wrócić na 11D, wycofali się i jeszcze zebrali 1D. 

Utrzymałem linię i 2 Znaczniki do 5 Rundy. Konrad musiał mi zniszczyć Jednostkę, żeby choć zremisować. Wybrał Opancerzonych rajtarów. Na szczęście w terenie Pozbawiającym impetu. Ale to nie pomogło i straciłem pierwszą Jednostkę. Pancerni dostali za to krzyżowy ogień. Najpierw od dragonii, a potem po Zwrocie na Bliskim we flankę od muszkieterów duńskich. To wystaczyło do ich zniszczenia.

Zaszarżowałem rajtarią duńska jazdę kozacką, aby powstrzymać ją od ostrzeliwania dział. Wygrałem i zrobiłem Przegrupowanie. Na koniec Konrad próbował jeszcze zniszczyć ich jazdą wołoską.

Bitwa zakończyła się wynikiem 9-6. 3-1 za Scenariusz. Po jednej straconej Jednostce. RON miał jeszcze 2 Jednostki w Stanie Czerwonym.