piątek, 2 czerwca 2023

Elektor wysłał swoich posłów.

 Kolejna próba przełamania linii obrony Prus Książęcych.
Zgrupowanie litewskie jazdy za 57PS zostało zatrzymane przez Zgrupowanie brandenburskie za 46PS

Litwini rozciągnięci w linię. Dzięki bardzo agresywnemu zwiadowi i forsownemu marszowi, Tatarzy i kozacy z rohatynami zbliżyli się do brandenburskiej straży przedniej.

Wygranie inicjatywy przez RON i ostrzał gradem strzał dragonii przez jazdę tatarska spowodował złamanie jednostki, która została dobita szarżą jazdy kozackiej z rohatynami.

Tu błąd w wystawieniu dragonii. Powinni stać w lesie w zasięgu kontroli znacznika.

Ostrzał skupił się na rajtarii litewskiej - jedynej jednostce nie będącej w szyku rozproszonym.

W drugiej rundzie inicjatywa była po stronie brandenburskiej. dzięki temu rajtaria zaszarżowała nieprzygotowana jazdę kozacką.

Petyhorcy udanie szarżują na rajtarię, ale nie maja miejsca na przełamanie. Wykonują przegrupowanie.

Rajtaria litewska nie wytrzymała kolejnych salw muszkieterów i kul średnich dział,

Nadszedł czas na szarżę husarii.

Dokonała przegrupowania, żeby zrobić miejsce petyhorcom.

Jazda tatarska robi to co umie najlepiej. Daleki zagon.

Drugi znacznik został przejęty. Litwini niepotrzebnie stracili w walce jazdę kozacka z rohatynami. Rajtaria wycofała się pod osłonę dział.

Wojska elektora dopadły jeszcze złamana jazdę kozacką (wygrana inicjatywa). dzięki temu udało im się zniszczyć połowę jednostek litewskich. Działa odrzuciły do lasu ogniem na flankę petyhorców. Samotna husaria nie była w stanie rozbić rajtarii.

Wynik 8-4 (dzięki zniszczeniu 1 jednostki więcej, co dało utratę połowy sił litewskich oraz moja ulubiona zasada - jak w tytule posta :) dla elektorskich.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz