Kluczowa pozycja

Test scenariusza Kluczowa pozycja (postawa Agresywna - Agresywna). Cesarstwo na 52PS - Zgrupowanie hetmańskie RON na 66PS. Trzy znaczniki do opanowania (wszystkie na obszarach -2 pola zboża i wzgórze). Dzięki różnicy w PS zostały wykupione przewagi zmieniające położenie znaczników i Kirasjerzy zostali wystawieni jako posterunek przy najdalszym znaczniku.

 

 

Peter spojrzał na prawo od lasu, gdzie pojawiło się mrowie jeźdźców. Poruszali się błyskawicznie, choć w porównaniu do równych szeregów kirasjerów przypominali stado ptaków, które gwałtownie skręca jak gdyby bez celu.

Nowy rekrut cieszył się, że nie dostał się do jazdy.Na tych poszło pierwsze uderzenie wroga.

Nie za dobrze jeździł konno i nie potrafił robić pałaszem. Skończył kolegium jezuickie w rodzinnym Feldkirch i szukał pracy w Wiedniu. Oficer werbunkowy, który porwał do z traktu, gdy dowiedział się, ma trzy fakultety, zna woski i łacinę nie przeją się wcale. Oddał go do piechoty, gdzie dali mu pikę i zakrwawiony, poszarpany mundur. Założył za luźną i za krótką kurtkę. Spodnie mógł zostawić swoje. Tamte były obsrane.

Peter Linksberg stał w tylnym szeregu i patrzył zafascynowany. Na szczęście był  wyższy od muszkieterów stojących przed nim. Muszkieterzy pochylali się przy oddawaniu strzału i cofali się na tył aby przeładować. Jeźdźcy przeciwnika odskakiwali poza zasięg strzału, ale zwykle kilku ludzi i koni zostawało na placu boju bez ruchu.

W końcu muszkieterzy nie nadążyli z przeładunkiem. Padła komenda - Piki w przód i nadszedł czas dla Petera. Stanął w wykroku z lewa nogą z przodu,a prawą mocno zaparł się w ziemię. Pochylił pikę i zamknął oczy.

Nagłe szarpnięcie wyrwało mu drzewce z rąk. Usłyszał kwik konia, a gdy otworzył oczy zobaczył wierzgające kopyta. Padł płasko na ziemię, a obok niego zwalił się śmiertelnie ranny koń, który przygniótł swojego jeźdźca.

Uderzenie wroga nie miało wystarczającego impetu, ale piechot cesarska zaczęła się cofać. Peter straci pikę, ale podniósł muszkiet za lufę i zaczął tłuc kolba jak maczugą. Bij po goleniach! - krzykną  stojący po prawej muszkieter. Koń uderzony przez Petera w przenia nogę padł z przeraźliwym kwikiem na kolana, zrzucając jeźdźca, Towarzysz Petera grzmotnął kolbą w szyszak  próbującego wstać wojownika. Kryie elejson - wyrwało się z rozbitych ust powalonego żołnierza. 

 Peter stanął w zdumieniu. Ci przerażający jeźdźcy, to byli chrześcijanie? Zaciągnął się żeby bronic współbraci przed Turkami.