piątek, 6 września 2019

Zgrupowanie - Dominacja II

Drugi raz zagrałem z Eltem i drugi raz ten sam scenariusz - Dominacja. Tym razem wystawiłem wczesne Zgrupowanie jazdy koronnej za 21PS. Elt, podobnie jak ostatnio Zgrupowanie wojsk garnizonowych za 22PS. Za różnicę 1PS wylosowałem efekt - Tchórzliwy dowódca na głównodowodzącym (nie miał znaczenia w grze).





Punkty do kontroli znalazły się w terenach. Moi wołosi pomaszerowali pod krawędź szwedzką, a rajtarzy straży przedniej zapuścili się głęboko na moją stronę.
Ze Zwiadu miałem 18 punktów. Wybrałem Wymanewrowanie za 8 (no i o nim zapomniałem, a szkoda) oraz Forsowny Marsz za 4 i 6 punktów.



Chciałem uderzyć na lewej flance, gdzie Szwedzi mieli tylko 4 dragonów i 3 rajtarów, a ja dwie chorągwie wołoskie, i dwie doborowych kozaków.


Na wysuniętą straż przednią mają uderzyć doborowi pancerni i kozacy. Domek z punktem kluczowym chcę obsadzić dragonami i osłonić 6 kozaków.

Potem trzymać się z daleka od centrum szwedzkiego z piechotą, działami i opancerzonymi rajtarami oraz doborowymi dragonami na skrzydle.



Wołosi ściągnęli dalekim wypadem ograniczyli strefę rozstawienia Szwedów. Przynajmniej jedno wzgórze bez działa.


Forsowny marsz dragonów obu stron w celu zajęcia budynku w atrakcyjnej lokalizacji.


Drugi Forsowny Marsz doborowych kozaków z rohatynami w celu wsparcia wołochów okazał się dla nich zgubny.


Lewa flanka cała naprzód. Wołosi zajmują lewy górny punkt.


Nie spodziewałem się, że działo tak szybko wyturla się na wzgórze i odsłoni sobie flankę kozaków.


Szwedzi mieli inicjatywę i próbowali cofnąć straż przednią i wciągnąc moje oddziały w zasięg średniej artylerii.


Nie mogłem powstrzymać się od szarży na wysuniętą jednostkę rajtarów. Dostali pełną szarżę pancernych i kozaków. Stracili dwie podstawki i uciekli.


Moje dwie chorągwie w poscigu weszły w krzyżowy ogień kartaczy i muszkietów.


Wołosi stracili podstawkę od ostrzału dragonów, ale trzymają kontrolę lasku.


Doborowi kozacy uciekli po trafieniu z kartacza z flanki i stracie podstawki (wyrzuciłem w teście morale okrąglutkie zero).



Co gorsza nie udało mi się ich zebrać i powstrzymało od ataku druga chorągwią doborowych kozaków.






Szarża opancerzonych rajtarów weteranów wsparta kartaczami.


Próbuję na prawej flance szarżować kozakami na dragonów weteranów.


Z chorągwi kozackiej została uciekająca podstawka. Pancerni zdezorganizowani ogniem dział.


Oczywiście w najlepszym momencie skupiłem się na grze, a nie na robieniu zdjęć. Na lewej flance wybiłem dragonów. Zginął dołączony dowódca, a rajtarzy się zdezorganizowali. Cofnąłem wołochów ze straży przedniej. Druga chorągiew, która obeszła skrzydło złapała ich z trzech stron i zlikwidowała.


Na prawej flance wszystkie moje jednostki uciekły. Do końca trzymali się dragoni w domku, ale zostali wystrzelani w ostatniej turze.


Strzelanie kartaczami dział z centrum zdezorganizowało moje jednostki na lewej flance. Najdłużej trzymała się lekka jazda wołoska.


Pancerni rajtarzy przejmują kontrolę nad czwartym punktem.

Rozstrzelanie ostatniej podstawki dragonów w domku.

Szwedzi maja oba środkowe i oba prawe punkty, ja oba lewe, ale maje zgrupowanie zostaje złamane. Szwedą do złamania brakuje chyba 3 punktów.

Wynki za scenariusz 4-2, za straty 2-0, czyli 6-2 w małych i 4-2 w dużych.

Dziękuję za kolejną lekcję gry od Elta.

Gra zajęła 4,5 godziny (w tym około pół godziny na przerwy).

Uważam, że 4 godziny na Zgrupowanie to minimum turniejowe.




1 komentarz: