piątek, 20 listopada 2015

Rozkaz - utrzymać front

Po uzupełnieniu strat plutonu i otrzymaniu wsparcia jednostek rozpoznawczych obrona niemiecka wyraźnie okrzepła. Kolejnym zadaniem jest utrzymanie drogi i ustabilizowanie frontu, aby nie pozwolić na rozwinięcie się uderzenia aliantów w głąb Normandii.



      Leutnant Franz von Nogay podał ziarno pieprzu papudze. - Hitler kaput! Hitler kaput!. Donnerwetter! Znowu pomylił ręce. Tym razem zadał pieprz prawą ręką. - Heil Hitler!- poprawiła się papuga.
       Cesarstwo rozpadło się na Austrię i słowiańskie, barbarzyńskie kraje. Na szczęście jego znajomy z Wiednia gefreiter Adolf Hitler - dla przyjaciół Dodek znalazł dla niego odpowiedzialne zajęcie na czas wojny. Okupację francuskiego miasteczka, a przede wszystkim jego winiarni.

Częste nocne manewry utrzymywały jego oddziały w doskonałej kondycji. Dodatkowo do pomocy w utrzymaniu drogi na trasie natarcia amerykańskiego dowództwo przydzieliło pod jego dowództwo jednostki rozpoznawcze i artylerię.



Teren przyszłych starć to kilka zabudowań w centrum, pola otoczone żywopłotami i kilka wzgórz.



Lewą flankę bronił oddział niedoświadczonej piechoty, mmg, moździerz i Puma. Niestety przygotowanie artyleryjskie wroga doprowadziło do zniszczenia Pumy i przygwożdżenia pozostałych jednostek. 


W kierunku zabudowań w centrum ruszyły dwie jednostki grenadierów z stg i panzerfaustami.


Prawą flankę zajęli snajper, oddział Luftwaffe, rozpoznawczy Pnzr II L i średnia haubica, która została przygwożdżona bezpośrednim trafieniem artylerii wroga. Von Nogay pozostał w obstawie papugi poza polem bitwy.



Na prawą flankę wyszły 3 oddziały niedoświadczonych jankesów

 
 
Wioska w centrum została szybko zajęta przez grenadierów. Ataki wroga kierowały się na skrzydła.

 
Główne uderzenie jankesi wyprowadzili na lewej flance. Dwie drużyny piechoty, haubice, mmg, Greyhound i Stuart.



Greyhound miał zablokowany przejazd prawą flanką.

 
Dlatego pojawił się na lewej.

 
Mimo zmasowanego ognia grenadierzy utrzymali zabudowania.

 
Na prawo od wioski głównym celem przeciwnika była druga drużyna grenadierów i snajper.


 
Pod koniec potyczki udało się zebrać sekcję mmg i moździerza, który po utracie obserwatora wyszedł zza wzgórza.

 
Drużyna grenadierów stopniała do dwóch żołnierzy, którzy na koniec bitwy ukryli się w budynku.

 
Udało się zebrać obsługę haubicy, która znalazła idealny cel.

 
Na szczęście ofensywa Amerykanów zatrzymała się na linii drogi. Jednostki wroga obawiały się Luchsa, który ruszył drogą wzdłuż linii natarcia wroga.

 
Pnzr II L dwa razy trafił Stuarta. Za drugim razem doprowadził do jego unieruchomienia. Piechota wroga zajęła punkt strategiczny na drodze, ale Greyhound nie mógł wykonać zadania i wjechać w strefę obrony niemieckiej, ponieważ drogę blokowały żywopłoty.

 
Na prawej flance napastnicy zostali przygwożdżeni celnym ogniem.

 
Obie drużyny grenadierów zostały zredukowane do dwóch żołnierzy. Na koniec haubica zmiotła jednym strzałem drużynę jankeskiej piechoty.
 
 
Własne straty to Puma zniszczona w trakcie przygotowania artyleryjskiego, drużyna Luftwaffe trafiona z haubicy i sekcja mmg rozstrzalana przez Greyhounda. Amerykanie zajęli punkt strategiczny za 2 PZ. Razem 5 punktów zwycięstwa.

Franz von Nogay był dumny ze swoich podwładnych. W końcu dowodził wojskiem Wielkiej Rzeszy a nie jakąś słowiańską bandą, Jego błyskotliwe dowodzenie spowodowało stratę trzech jednostek wroga - dwóch drużyn piechoty zniszczonej artylerią polową i sekcji moździerza ostrzelaną z Luchsa.
Dodatkowo utrzymał dwa punkty strategiczne za 2 PZ i nie pozwolił na wejście jednostek wroga bronioną strefę. Razem 9 punktów zwycięstwa i awans na Oberleutnanta.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz