wtorek, 1 września 2020

Zgrupowanie Radziwiłła - Zgrupowanie brandenbursko - szwedzkie

Trzecia bitwa w IV Lidze Krakowskiej. Tym razem Zgrupowanie. Chciałem wypróbować średnie działo i pikinierów. Wybrałem do tego Zgrupowanie brandenbursko - szwedzkie z (wydawało się) wyjątkowo wysokim poziomem Motywacji 22 przy całkiem niskiej cenie 23PS. Miszczu wystawił siły radziwiłłowskiego domu za 26PS. Wylosowaliśmy scenariusz Dominacja. Za różnice w PS wybrałem taktyki Pozoranci i Silny Podjazd oraz wylosowałem efekt Panika.



Teren pola bitwy, punkty do kontroli i Zwiad. W zagajniku wystawiłem dragonów (silny podjazd). Przed zagajnikiem rajtarzy Straży przedniej Radziwiłła.

Drugi oddział Zwiadu (rajtarzy) wystawiłem na drugim skrzydle. Nie przemyślałem planu gry i zagrałem jak RON, gdzie lakką jazdę zwiadu wystarczy wystawić byle gdzie i pomaszerować całą naprzód do przodu. Mogłem wystawić rajtarów ze wsparciem dragonów na lewym skrzydle. Taka była nauka od Miszcza. Trzymaj 3 punkty i próbuj zając czwarty.

Moje rozstawienie od lewej: rajtarzy z majorem, lekkie działo, pikinierzy i muszkieterzy w wiosce. Miszczu od lewej piechota polsko-węgierska w zagajniku, doborowi kozacy, husaria (wykonała forsowny marsz w kierunku centrum) i muszkieterowie starego typu z działkiem.

Prawa strona: rajtarzy, rajtarzy w zwiadzie i opancerzeni rajtarzy w forsownym marszu. Na wzgórzu średnie działo, które bez sensu przeniosłem z taktyki pozoranci na lewe skrzydło. Oktawa powinna stać w środku, przy wiosce (tam gdzie rajtarzy) gdzie było świetne pole ostrzału.

Tu właśnie widać jak świetnie ukryłem średnie działo za zagajnikiem, żeby czasem nie mogło kogoś ostrzelać.

Wydawało mi się, że uda się zdobyć skrajny lewy punkt od Radziwiłła.

Wystraszyłem się husarii i dział po stronie przeciwnika.

Pikinierzy i działko ruszyli do przodu. Muszkieterzy obsadzają budynek.

Oktawa łudziła, że lewy i środkowy punkt spokojnie utrzymam.

Radziwiłł rozwinął swoje siły do natarcia na moje prawe skrzydło. Ja wycofałem rajtarie poza zasięg dział i muszkietów.

Zagapiłem się i działko było najbliższym celem dla muszkietów hiszpańskich.

Za bardzo cofnąłem rajtarów przy wiosce. Mogłem mieć przewagę w walce z husarią.

Sytuacja na lewym skrzydle wydaje się patowa.

Husaria rozbiła rajtarię. Pancerni rajtarzy remisowali.

Doborowi kozacy odstrzelili podstawkę rajtarów.

Okazało się, że generał jest najbliższym celem husarii. Wykonał pdskok.

Husaria kręci się w szarży. Pancerni rajtarzy w kolejnym zwarciu.

Maja rajtaria zebrała się na wzgórzu.

Decydujący moment bitwy. Do walki rajtarii z doborowymi kozakami na lewym skrzydle dołączył major.

Otrzymałem 5 ran, w tym dwa zera. Major zginął (0 w rzucie na wyszkolenie). Rajtaria wyrzuciła 0 w teście morale, podobnie oktawa i dragoni - 6 zer, które rozstrzygnęło bitwę.

Pancerni rajtarzy brandenburscy przegrali z ich odpowiednikiem u Radziwiłła i uciekli. Okazało się, że przekroczyłem o 1 poziom Złamania. na koniec tury, uciekli jeszcze rajtarzy ze wzgórza i muszkieterowie. na polu bitwy pozostali jeszcze pikinierzy i zdezorganizowani ogniem kartaczy rajtarzy. Podziękowałem za grę po 4 turze.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz