Ja cały turniej zagrałem wczesnym podjazdem koronnym za 13PS
Pułkownik ####
rotmistrz #
6 pancernych z roatynami
6 kozaków
3 kozaków z rohatynami
3 doborowych pancernych
2 jazdy tatarskiej
2 dragonów
Scenariusz: Obrona wioski - w wiosce 6 segbanów. Za punkt różnicy efekt tchórzliwy dowódca na Pułkowniku (szarża za 2PD).
Już przy rozstawianiu terenu dostałem lekcje gry terenami. Przeciwnik wystawił bagno i dwa pola 5x5 cm
Na prawej flance multikombat 3 spahisów z kopiami, 3 doborowych beszli z 2x3 kozaków. Dostałem 7 ran do 3. Ucieczka i dezorganizacja. Duzo lepiej poszło w walce 3 kozaków z rohatynami z deli - remis.
Na lewej flance jazda tatarska dała się otoczyć lekkiej jeździe. Nie wykonałem odskoku, żeby osłonić pancernych walczących z 6 spahisów
Sytuacja, gdy brakło mi ruchu, żeby do wioski wsadzić druga podstawkę dragonów. Miałbym przewagę i spaliłbym furaż. Ruchu brakło przez chłopskiego przewodnika siedzącego w wiosce. Nie znałem zasad jego działania (nie rzucaliśmy, czy nie spadnie od drugiej tury)
Druga tura walki na prawej flance. Z wiadomym wynikiem.
Na lewej flance spahisi pogonili pancernych zadając im 5 ran. Jazda tatarska zginęła.
Turcja zwinęła oba skrzydła.
Furażu w centrum wioski nie udało się spalić. Brakło podstawki.
Alek otacza moje ostatnie oddziały w wiosce.
Na prawej flance została chorągiew kozaków, ale poza zasięgiem dowodzenia.
W walce z spahisami i deli pancerni spisali się całkiem nieźle i przegrali chyba tylko o 1, to wystarczyło do anihilacji po ataku z dwóch stron.
Ostatnie starcia.
Super było przypomnieć sobie jak trudno się gra przeciwko Turcji, zwłaszcza prowadzonej przez doświadczonego gracza. Podziękowania dla Alka za naukę gry turniejowej.
Nauka na przyszłość. Można było wystawić 4 pola ścinające impet przeciwnika lub zagajniki ograniczające możliwość rozwinięcia jego liczniejszych sił.
Dzięki 1Przemo1 poznałem też zasady działania chłopskiego przewodnika.
Wynik starcia 13-0, czyli 6-0 w dużych
Jak przeciwnik stawia dwa pola 5x5 cm, to ty wyciągasz 2 pola 30x30. Albo stawiasz 30cm płotka w poprzek pola ;)
OdpowiedzUsuńOgólnie pola 5x5 cm albo furaż otoczony trzema cerkwiami to według mnie lekka przesada, ale cóż... są tacy, którzy grają dla przyjemnosci i tacy którzy graja na wynik...
Taką też lekcję mam nadzieję wyciągnąć z tego turnieju. Na takie armie jak Turcja, dobrze wystawić duże pola.
UsuńBardzo dobry post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam