Kasztelan ###
Rotmistrz piechoty łanowej #
chorągiew husarii pospolitego ruszenia 3 podstawki
3 chorągwie pospolitego ruszenia po 4 podstawki
2 chorągwie pospolitego ruszenia po 2 podstawki
4 chorągwie piechoty łanowej po 2 podstawki
2 chorągwie jazdy kozackiej po 2 podstawki
falkonet 1,5 f
Wylosowany efekt: Entuzjazm (byłem słabszy o Litwa 7PS do 8PS u Kozaków)
Podjazd kozacki:
Pułkownik ###
2 sotnie mołojców po 4 podstawki
sotnia mołojców rejestrowych 4 podstawki
sotnia jazdy 3 podstawki
plastuni 2 podstawki
4 wozy taborowe
Scenariusz Opóźnienie przeciwnika.
Lewa flanka litewska to 2 i 8 pospolitego ruszenia i 4 jazdy kozackiej na wzgórzu. W centrum husaria i Kasztelan. Naprzeciwko wzgórza domek obsadzili mołojcy rejestrowi. w centrum spięte wozy taborowe.
Prawa flanka. Na wzgórzu działo i piechota. 4 i 2 pospolitego ruszenia. Na zaoranym polu 8 mołojców i na flance sotnia jazdy.
W drugiej turze pierwsze szarże, Husaria na sotnię jazdy. Ogień flankowy nie wyrządził żadnych strat! Jazda kozacka na flankę mołojców.
Nie spodziewałem się, że husaria ustoi ogień flankowy mołojców. miała być tylko dywersją do ataku jazdy kozackiej na flankę mołojców.
Sotnia jazdy i mołojcy uciekają. Niestety jazda kozacka ostrzelana z taboru ucieka przez husarię, która o dziwo zdaje test morale.
To samo widziane z szerszej perspektywy (okiem sokolim).
Jazdy kozackiej nie udało się zebrać (zapomniałem, że mam Entuzjazm). Czwórka pospolitego ruszenia poszła w szarży na sotnię jazdy, której udało się zebrać, ale nie doszła i uległa dezorganizacji.
Husaria siedzi na karkach mołojców, którzy nie mogą się zebrać.
Husaria zapuściła się za daleko. Dostała ogień flankowy z taboru, a z drugiej flanki szarże sotni jazdy. .
Pomimo straty podstawki zdała test od ostrzału i zremisowała walkę wręcz.
Kupa pospolitego ruszenia ukrywa się przed ostrzałem za wzgórzem.
Widać husarię i sotnię jazdy po remisie.
Jeszcze raz rzucili się sobie do gardeł. :) Brakło rozkazów na zebranie czwórki pospolitego ruszenia, która dostała ogień flankowy z kuli i uciekła za stół.
Chorągiew jazdy kozackiej maszeruje na lewą flankę, gdzie w 5 turze pojawili się plastuni.
Plastuni, mołojcy rejestrowi (którzy wyszli z domku) i tabor ostrzeliwują ósemkę pospolitego ruszenia na wzgórzu.
Cóż, śmielsze gdzie indziej rodzą się kobiety... Pospolite ruszenie zostało zdezorganizowane i pomimo odstrzelenia podstawki plastunów pozostała na wzgórzu druga podstawka daje jego kontrolę Kozakom.
Próbowałem jeszcze szarżować jazdą kozacką plastunów. Choć byli poza zasięgiem, to szarżująca chorągiew kozaków weszła na wzgórze i gdyby utrzymała szarżę, to dała by jego kontrolę. Ale nie zdała testu wyszkolenia i wycofała się.
Mają najlepszą jednostka okazała się husaria pospolitego ruszenia, która wymiotła prawą flankę kozacką. Stanisław dobrze zagrał taborem. jechał przez środek i mógł ostrzeliwać dwie strony pola bitwy. Pospolitym ruszeniem blokowałem możliwość wyjścia plastunów blisko mojej krawędzi, ale pomimo tego, że zdali test dopiero w 5 turze, to odebrali mi 4 PZ (straciłem 2 , a Kozacy zyskali 2 za kontrolę wzgórza). Z błędów, które wychwyciłem, to nie wykorzystałem piechoty łanowej. Myślę, że trzeba ich było wystawić na drugim wzgórzu. Niepotrzebnie szarżowałem pospolitym ruszeniem na prawej flance. Straciłem kolejne 2 PS za straty (dopuszczalne zamiast małych po ucieczce 4 podstawek). Błędnie odczytałem też zasięd śmigownicy - kula 25/60, a kartacz tylko 20 (ja liczyłem kartacz 25 i kula 60 bliski). Jestem bardzo zadowolony z gry. Pospolite ruszenie daje dużo zabawy i nieprzewidywalności. bałem się ostrzału kozackiego, ale Staszek miał (szczególnie na początku) fatalne rzuty. W piątej turze jeszcze było 8:0 dla mnie, ale rzuty się poprawiły i skończyło się 5:2 czyli taktyczne zwycięstwo Litwinów (za scenariusz 4:2 i za starty 1:0)
Bardzo dziękuję Staszkowi za grę i czekam na rewanż..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz