Siły przeciwników
Dywizja kozacka 31PS:
Głównodowodzący 2PD
Pułk kozacki 11PS
Pułk kozacki 7PS
Łącznie 10 wozów
Pułk czerni 2PS
Czambuł mirzy 5PS
3 działa i 2 dodatkowe sotnie jazdy (dołączone do czambyłu
mirzy)
Dywizja litewska 26PS
Regimentarz 3PD
Pułk jazdy 4PS
5 kozaków z rohatynami, 5 kozaków
Pospolite ruszenie 1PS
10 pospolitacy
Pułk doborowy 12PS
6 doborowi petyhorcy z kopiami, 6 doborowi kozacy z
rohatynami, 8 kozacy, rotmistrz
Pułk doborowy 6PS
5 doborowych kozaków z rohatynami, 5 kozaków
Plany litewskie
Scenariusz zakładał zajęcie 3 punktów strategicznych.
Wiedziałem, że gdy buntownicy już zajmą jakiś punkt, to bardzo trudno będzie go
odbić. Postanowiłem zamiast zdobywać punkty dopaść jednostki przeciwnika w
czystym polu, bez osłony taborów i wybić ich tyle, żeby złamać pułki wroga i
tym samym odbić punkty strategiczne. Dlatego wiojska litewskie szły do bitwy
komunikiem. Sama średnia jazda. Jedyną jednostką mogącą zniszczyć tabor byli
petyhorcy z kopiami. Starałem się, żeby armia miała jak najniższy koszt, co
pozwalało na wybranie taktyk, efektów, a zwłaszcza tego, że wróg będzie się
wystawiał pierwszy jako obrońca.
Przygotowania
Pnzr ustawił tereny na polu bitwy i ustaliliśmy
punkty do sprawdzenia. Tutaj zawaliliśmy, bo punkty „powinny” być punktami
terenowymi (wioski, lasy itp.). Akurat tylko jeden punkt trafił w kraniec
wzgórza. Kolejny przekręt, to policzyłem różnicę 6 punktów, a nie 5. Miałem
jeszcze 3 na taktyki z zasady „Śmiałym fortuna sprzyja”. Usunąłem z pola bitwy
wioskę, bagno i wzgórze (6 punktów). Za posostałe 3 punkty chciałem wykupić taktykę
Atak z marszu (lepiej bym na tym wyszedł, przy niskim dowodzeniu u Kozaków).,
ale żal mi było 1 punktu (którego tak naprawdę nie powinienem mieć).
Wylosowałem za to duży efekt Dobre znaki.
Na Kłopoty sparbowe wylosowałem tradycyjnie 1. Pospolite ruszenie wylosowało zasadę Niewiele pocztów stanęło. Dla mnie bardzo przydatna, bo mogę cały pułk wystawić w jednym skwadronie.
Zwiad
Kozacy wysłali Tatarów na zwiad. Pozwoliło to na wykonanie forsownego marszu słabszemu pułkowi kozackiemu. Głównodowodzący buntowników nie zaryzykował Dalekiego obejścia i Zasadzki. Jeden torhak kazindżich poniusł straty. Tu pojawił się problem, bo nie można bylo wystawić jednej podstawki w dalekim obejściu (straty podczas zwiadu). Została z resztą wojsk.
Na Kłopoty sparbowe wylosowałem tradycyjnie 1. Pospolite ruszenie wylosowało zasadę Niewiele pocztów stanęło. Dla mnie bardzo przydatna, bo mogę cały pułk wystawić w jednym skwadronie.
Zwiad
Kozacy wysłali Tatarów na zwiad. Pozwoliło to na wykonanie forsownego marszu słabszemu pułkowi kozackiemu. Głównodowodzący buntowników nie zaryzykował Dalekiego obejścia i Zasadzki. Jeden torhak kazindżich poniusł straty. Tu pojawił się problem, bo nie można bylo wystawić jednej podstawki w dalekim obejściu (straty podczas zwiadu). Została z resztą wojsk.
Rozstawienie
armii kozackiej
Jako atakujący mogłem zareagować na wystawienie armii kozackiej. Postanowiłem obejść linie taboru i uderzyć na nieosłonięte skrzydła. Dlatego rozdzieliłem siły na dwie cześci. Przy małej manewrowości przeciwnika mogłem w każdej chwili wycofać swoje wojska. Co mnie zdziwiło, to mała liczba jazdy kozackiej, która jast idealna do zajmowania punktów strategicznych. Pułki nie miały jej w swoim składzie, a dwie dodatkowe sotnie zostały dołączone do Tatarów. Postanowiłem, że będą moim pierwszym celem.
Pułki litewskie przy biernej postawie buntowników oskrzydlają ich siły. Tylko Tatarzy zdecydowali się wyjść zza taboru.
Na drugim skrzydle dwa pułki jazdy litewskiej, starając się utrzymać poza zasięgiem kartaczy, próbują dostać się do pułku czerni. Farbka zaznacza punkt do zającia.
W końcu dochodzi do szarży obu pułków. Jeden skwadron z rohatynami wpada na front i flankę czerni. Kolejny wpada na działo. Doborowi kozacy walczą z jednym wozem na załamaniu linii taboru. Ostatni skwadron został zdezorganizowany ogniem kartaczy.
Czerń została pogoniona, działo i jeden z wozów zniszczone. Skwadron jazdy, który zniszczył działo wpadł na wóz, zza którego bronili się regestrowi i wycofał sie zdezorganizowany.
Tatarzy ruszyli do samobójczej szarży. Petyhorcy podjechali do domku i nie pozwolili zająć go spieszonej jeździe kozackiej.
Tatarzy ponieśli tak srogie straty, że cały pułk wraz z szykującymi się do zajęcia domku spieszonymi kozakami uciekli z pola bitwy.
Rota mołojców z dowódcą ruszyła, aby zablokować odsłonięte skrzydło armii. Zaszarżowała ich jazda kozacka, ale została zmuszona do ucieczki. Doborowa jazda wpadła na jeden z wozów, ale musiała się wycofać.
Na mołojców spadła teraz szarża petyhorców z kopiami, niestety tylko dwie podstawki doszły do walki. Doborowa jazda wpadła znowu na skrajny wóz taborowy.
Petyhorcy po pościgu zmasakrowali mołojców. Spowodowało to złamanie sił głównych buntowników.
Na drugim skrzydle walczą dalej dwa skwadrony jazdy. Oba wpadają na wóz i piechotę, ale bez osłony.
Wprawdzie jeden skwadron ulega dezorganizacji, ale drugi niszczy wóz i rozprasza regestrowych mołojców.
Złamanie pozostałych pułków i jednostki wroga na tyłach powodują ucieczkę ostatniego pułku buntowników.
Podsumowanie
Wykonałem plan rozbijając kolejne pułki wroga. Kozacy pozostali bierni na moje działania. Jedynie szarża Tatarów, była reakcją na moje manewry. Spowodowała jedynie szybsze złamanie i ucieczkę sojuszników kozackich.
Moim zdaniem Kozacy powinni wystawić 3 - 4 tabory, osłonić taborem swoje flanki, a wozy z działami dać na front. Artyleria jest małoprzydatna na jednostki w szyku rozproszonym. Jak już ją wystawiać, to w jednym miejscu, z piechotą z tyłu. Po stracie obsługi, piechota obsadza działa. Tatarzy powinni wyjść na środek stołu, luką między pułkami kozackimi. Mogliby atakować jedno z moich skrzydeł, albo chociaż odciągnąć Litwinów od sił głównych, poprzez wyjście na ich tyły. Najlepszą opcją byłoby zniszczenie pułku pospolitego ruszenia. Tatarzy zajęliby 2 punkty strategiczne. Zniszczyli pułk i miałbym -1 do motywacji za wroga przy mojej krawędzi.
Błędy i niejasności
Po pierwsze pomyliłem się w odejmowaniu 31-26 to 5 nie 6. Ale akurat to wyszło na dobre Kozakom, bo gdybym nie brał dużego efektu, wybrałbym taktykę Atak z marszu. Przy głównodowodzącym z 2 PD samo wydanie wytycznych 4 pułkom, trwałoby 2 tury.
Punkty strategiczne, powinny być to tereny. Powinny nie znaczy, że muszą. Naży to moim zdaniem poprawićna mają/ muszą być.
Panowie bracia. Powinien być dopisek, że dotyczy testu na złamanie. W obecnej formnie może oznaczać, że zasada działa przy liczeniu strat. (Dopóki pułki są na polu bitwy).
Naszym błędem było liczenie zniszczonych wozów do testu na złamanie. Wozy tworzą osobne jednostki "międzypułkowe". Ale o tym powinien wiedzieć gracz kozacki.
Wszystkie błędy i niejasności były interpretowane na moją korzyść, co dało mi maksymalne zwycięstwo 16:0. :)
Naszym błędem było liczenie zniszczonych wozów do testu na złamanie. Wozy tworzą osobne jednostki "międzypułkowe". Ale o tym powinien wiedzieć gracz kozacki.
Wszystkie błędy i niejasności były interpretowane na moją korzyść, co dało mi maksymalne zwycięstwo 16:0. :)
Aj, aj, ależ kijowe rozstawienie kozaków. Całe prawe skrzydło do bicia :/ No i Pnzr dał się zwałować na terenie, a to przecież jedyne co ratuje kozaków. No cóż, aż się prosiło go zbić :D
OdpowiedzUsuńKtóre skrzydło do bicia? Chyba chodzi Ci o to gdzie byli Tatarzy, co ja im zrobię że uciekli :D Następnym razem na RON biorę chyba tylko minimum plus wozy, bo nic innego nie daje im rady :P
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to mi chodzi. Dałeś "miętkich" tatarów na prawej stronie, uciekli i zrobiło się miejsce przy Twojej krawędzi :/ No cóż, bywa. Ja jestem dużo sprytniejszy. Zawsze mam plan doskonały plan bitwy. Niestety zawsze PO grze :(
UsuńCoś wcięło mój post - pułk który idzie do zwiadu, nie może iść do Dalekiego obejścia, tylko ma dodatkowy ruch po wystawieniu.
OdpowiedzUsuń