niedziela, 2 lutego 2014

Wystawianie terenów


Długo zastanawiałem się i podpatrywałem pomysły innych w temacie  wystawiania terenów. Widziałem już takie cuda (lub słyszałem), że włos się jeży np. strumyk płynący wkoło ( wyspa otoczona strumykiem), czy wioska otoczona domkami stykającymi się ścianami.
Proponuję zasady, które przyspieszą rozstawianie terenu i zaoszczędzą ich liczbę do wykonania (na dywizji wystarczy 4 + Obóz), nie obejmują rzeki, która zawsze będzie problemem dla organizatorów turniejów (zawsze brakuje).
Tereny kluczowe w scenariuszach Atak na Wioskę, Furaż, Uchwycenie Przeprawy w przypadku zastrzeżeń jednego z graczy wystawia Sędzia. Tereny powinny mieć średnicę od 20cm do 30 cm, chyba że obaj gracze zgodzą się na inne (mniejsze lub większe).

Pozostałe tereny wybiera  się na przemian (kto pierwszy decyduje losowanie) , ale nie można wystawić więcej niż połowę takich samych terenów, np. mam 2-3 tereny do wystawienia, to mogę wystawić tylko jedno bagno, przy 4-5 mogą to być 2 takie same tereny(2 bagna). Jeden gracz wybiera (przynosi tereny), które daje do wystawienia przeciwnikowi i na odwrót. Czyli mój przeciwnik wystawia (wybrane) przyniesione przeze mnie tereny, a ja (wybrane) przyniesione przez niego. Kolejne losowanie decyduje kto wybiera swoją krawęd pola bitwy.

Dodatkowo jeżeli gracz wystawia wioskę, to przeciwnik może skorygować ustawienie domków i płotów, czyli gracz wystawiający wioskę decyduje gdzie się znajduje teren wioski (podstawa), a drugi może zmienić położenie domków i płotów, jeżeli pierwszemu takie ustawienie nie odpowiada o ustawieniu decyduje Sędzia. Wioski WG nie spełniają wymogów gry :).

Na potrzeby taktyki Wybór Terenu wyceniam pole uprawne za 1 ps, a strumień za 2 ps,a samotny budynek za 3ps. Samotny budynek musi mieć pojemność co najmniej 6 podstawek, mniejszy nie może być wystawiany inaczej niż część terenu zabudowanego lub strefy furażu. Strumień może płynąć zygzakiem ale jego brzeg musi mieć długość  między 20 a 30 cm. Może przypominać literę L (skręcać w jednym kierunku maksymalnie o kąt prosty), ale nie literę C, a tym bardziej O.

Najlepsze jest to, że jak chcę mieć wioski i domki na stole to je przynoszę na grę (nie muszę mieć innych terenów), ale wystawi je mój przeciwnik, więc nie ma co kombinować z PG.

3 komentarze:

  1. Dobry tekst, tu kilka słów rozwinięcia :) Zacznę od standardowej uwagi, że teren 30x30 cm zajmuje 2,25x większą powierzchnię niż ten 20x20 cm. Więc dobrze byłoby, by były wszystkie podobnej wielkości. Innym, alternatywnym sposobem niż wystawianie na przemian jest system "zawijany" - ja, ty,ty, ja, ja,ty. Co do wyboru jaki teren - najlepsze byłoby losowanie. Wadą losowania jest konieczność posiadania bogatej bazy terenowej (i nie oznacza to obozu ze srebra ;)) zaletą - można rozwinąć zwiad (koniecznie testowo i nieoficjalnie ;)) by za stosowną opłatą wybrać a nie wylosować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zasady Lubelaka - losowanie terenów można łatwo rozszerzyć o propozycję NetCopa czyli brak powtarzalności - poprzez wprowadzenie losowania z talii terenów. Oczywiście to samo można zrobić na kostkach, ale z przerzutami. To losowanie ma tez kolejną zaletę - można zróżnicować tereny działań - różnym prawdopodobieństwem (ilością kart) terenów. "Techniczne tereny z kart A4 to również super praktyczna sprawa - coś podobnego można też wyciąć z materiałów. Ale kilkanaście takich zalaminowanych plansz wystarczy. Bardzo praktyczna wtedy byłaby np. wioska - bo można ją narysować po prostu, budynki nie będą przeszkadzały w grze, co nie oznacza że fizycznie nie mogą stanąć na narysowanym planie.

    OdpowiedzUsuń
  3. A rozmiar terenów 20x30 cm bądź 25x25 cm jak gra Olbracht to chyba złoty środek - można go też zapisać że tereny powinny mieć powierzchnię ok 6 dm2 ;)

    OdpowiedzUsuń